Amber Heard przyznaje, że uderzył Johnny'ego Deppa w nagraniu z 2015 roku
- Kategoria: Amber Heard

Rozmowy między byłą parą Amber Heard oraz Johnny Depp wyciekły do sieci oraz w jednym z nagrań, Bursztyn przyznaje się do bicia Jasio .
Bursztyn złożył pozew o rozwód w maju 2016 r. po oskarżeniu Jasio krajowych. Ponad dwa lata później napisała artykuł dla Washington Post o tym, jak „stawiła czoła gniewowi naszej kultury” za wypowiadanie się przeciwko przemocy seksualnej. Jasio następnie wniósł pozew o zniesławienie w wysokości 50 milionów dolarów przeciwko Bursztyn .
W swoim pozwie Jasio powiedział: „Pani. Heard nie jest ofiarą przemocy domowej; ona jest sprawcą. Biła, uderzała i kopała mnie. Wielokrotnie i często rzucała mi w ciało i głowę przedmiotami, w tym ciężkimi butelkami, puszkami po napojach, palącymi się świecami, pilotami do telewizorów i puszkami z rozcieńczalnikami do farb, co poważnie mnie zraniło”.
Bursztyn odpowiedziała na pozew, wypełniając 300-stronicową odpowiedź, w której szczegółowo opisała domniemane nadużycia, z którymi miała do czynienia, i dołączyła zdjęcie potwierdzające siniaki i blizny.
Kliknij wewnątrz, aby dowiedzieć się, co Amber Heard powiedziała w wyciekającym dźwięku…
W wyciekającej rozmowie audio Bursztyn oraz Jasio można usłyszeć, jak dyskutują o swoich problemach małżeńskich i przemocy fizycznej w małżeństwie. Oskarżył ją o uderzenie go, a ona powiedziała, że tylko go „uderzyła”.
„Przepraszam, że nie uderzyłem cię w twarz w porządny policzek, ale uderzyłem cię, to nie było bicie. Kochanie, nie zostałeś uderzony.” Bursztyn można usłyszeć mówiąc. „Nie wiem, jaki był ruch mojej prawdziwej ręki, ale nic ci nie jest, nie skrzywdziłem cię, nie uderzyłem cię, uderzałem cię”.
„Jesteś takim dzieckiem. Rozwijaj k-k up Jasio ” Bursztyn dodany. Przyznała się również do rozpoczęcia walki.
codzienna poczta.com wyciekł dźwięk i twierdzi, że został nagrany za obopólną zgodą Bursztyn telefonu podczas dwugodzinnej nieformalnej sesji terapeutycznej.
CZYTAJ WIĘCEJ : Ojciec Amber Heard oskarżony o grożenie zastrzeleniem Johnny'ego Deppa