Chris Evans mówi, że ostatnia podróż do Londynu była służbowa, mówi o treningach podczas kwarantanny
- Kategoria: Inny

Chrisa Evansa został niedawno sfotografowany na dwóch randkach z aktorką Lilia James podczas lipcowej wycieczki do Londynu i został zapytany o tę podróż w nowym wywiadzie.
„Wróciłeś już do pracy? Byłeś ostatnio w Londynie” – reporter „The Times”. USA dziś spytał Chris w wywiadzie na temat swojej nowej politycznej strony internetowej A Starting Point.
„Nie – poza stroną internetową, która prawdopodobnie kosztowała mnie więcej pracy niż kiedykolwiek na jakimkolwiek planie filmowym. Było tam trochę pracy, ale nie, nic nie filmuję” Chris powiedział. „Ludzie wciąż biorą udział w spotkaniach. Dużo rozmawiamy o pracy, o tym, kiedy praca zacznie działać”.
Chris był widziany wychodząc z klubu z Lilia 4 lipca, a potem kilka dni później przyłapany na robieniu lodów w miejscowym parku.
Dalej za Chris Jest thriller Netfliksa Szary człowiek i został zapytany, czy zachowuje formę podczas kwarantanny.
„Kwarantanna faktycznie dobrze nadawała się do nabrania formy do walki. Nie ma nic innego do roboty. Ja, podobnie jak większość ludzi, kiedy zdarzyła się kwarantanna, pomyślałem: „Och, powinienem zamówić trochę ciężarków przez Internet”. I najwyraźniej każdy ciężar w Stanach Zjednoczonych Ameryki został zakupiony, a próba zdobycia tylko kilku hantli zajęłaby sześć miesięcy. Więc było dużo treningów typu Rocky, polegających na podnoszeniu ciężkich przedmiotów w moim domu” – powiedział. „Czekałem jakieś sześć tygodni na te ciężary i wtedy pojawił się jeden. Byłem jak, żartujesz sobie ze mnie? Tak przygnębiające.
Wymeldować się super miła rzecz Chris ostatnio zrobiłem dla dzielnego chłopca.