Intro „Ta-Dum” Netflix prawie zawierało ten zwierzęcy dźwięk

 Netflixa's 'Ta-Dum' Intro Almost Included This Animal Sound

Kiedy zaczynasz oglądać program włączony Netflixa , słyszysz ten znajomy dźwięk „ta-dum” tuż przed rozpoczęciem programu – ale czy wiesz, że zawierał on prawie beczenie kozy?

W ostatnim odcinku pt Podcast „Dwadzieścia tysięcy herców”. , Toda Yellina , wiceprezes ds. produktu streamera, opowiedział, dlaczego został dodany po raz pierwszy i dlaczego nie ma go teraz.

Z dźwiękiem ta-dum, Tod powiedział, że chciał, aby widzowie mieli wrażenie: „Wow, idę poczęstować, zaraz dostanę niesamowitą historię, która jest dla mnie istotna, która jest — co najważniejsze — kinowa w moim domu”.

Więc gdzie i jak pojawiło się beczenie kozy?

Edytor dźwięku Lon Bender został stuknięty, aby kierować dźwiękiem, i było kilka różnych opcji – w tym jedną z ostatnich było beczenie kozy.

„Gdybyśmy zamierzali zrobić to wezwanie i odpowiedź, stworzyć napięcie, a następnie rozwiązać je naprawdę szybko, podobał mi się dźwięk kozła” Tod wspólny. „To zabawne, myślałem, że to dziwaczne. To była nasza wersja Leo the Lion (z MGM). Przez jakiś czas utknęliśmy w tym.”

Jeśli się zastanawiasz, poniżej odgłos beczenia kozy:

A oto finał Netflixa dźwięk:

Sprawdź wszystkie programy które zostały odnowione jak dotąd w tym roku Netflixa .