Jimmy Kimmel wygłasza emocjonalny monolog na temat George'a Floyda i zamieszek w Minneapolis
- Kategoria: Czarne życie ma znaczenie

Jimmy'ego Kimmela zakończył tydzień występów Jimmy Kimmel na żywo wygłaszając emocjonalny monolog na temat śmierci George'a Floyda i Czarne życie ma znaczenie zamieszki w Minneapolis.
Prowadzący talk show rozpoczął monolog, omawiając fakty z historii, a następnie opowiedział o zamieszkach w kraju.
„Niestety, utknęliśmy w pętli: od„ zabijania nieuzbrojonego człowieka nie jest właściwe ”do„ nie jest również właściwe plądrowanie i podpalanie oraz atakowanie policji ”- on powiedział. „Zeszłej nocy doszło do bezsensownych aktów przemocy, które zostały wywołane bezsensownym aktem przemocy. I to po prostu zatacza pętlę.”
Kimmel odniósł się również do tweeta, który atut napisał, w którym stwierdził, że „kiedy zaczyna się grabież, zaczyna się strzelanie”.
„Szczególnie chcę zadać to pytanie starszym ludziom, którzy widzieli to wcześniej w tym kraju, którzy już przeżyli ten koszmar zamieszek na tle rasowym, w latach 60. „Czy to jest ten, kogo chcesz, żeby nas prowadził? Prezydent, który wyraźnie i celowo podsyca przemoc w środku zamieszek, aby pokazać, jaki jest twardy? Nie obchodzi mnie, kim jesteś, prawicowym, lewicowym, republikaninem, demokratą, kimś innym. Wystarczy. Musimy już przegłosować tego faceta.
„Musimy popracować nad tym problemem, który mamy, tym rażącym podwójnym standardem, ponieważ kiedy stoisz przed flagą, kładziesz rękę na sercu i przysięgasz wierność „wolności i sprawiedliwości dla wszystkich”, my nie mieć to „dla wszystkich”. To znaczy ja to mam, wielu z was to ma, ale to nie jest dla wszystkich” – powiedział.