Kelly Ripa i Mark Consuelos przebyli kwarantannę na Karaibach ze swoją rodziną!

Kelly Ripa oraz Marek Consuelos schronili się na Karaibach wraz ze swoimi dziećmi w czasie światowego kryzysu zdrowotnego.

Para ujawniła, że ​​byli na wycieczce razem ze swoimi dziećmi – córką Lolą (18 l.) i synami Michaelem (22 l.) i Joaquinem (17 l.) – kiedy ABC kazało im tam zostać. Ludzie poinformował w czwartek (21 maja).

ZDJĘCIA: Zobacz najnowsze zdjęcia Kelly Ripa

„Zaplanowaliśmy wycieczkę dla naszej rodziny i miała to być oczywiście cała nasza rodzina. Przyjeżdżamy i trzy dni później cały świat się zmienił, naprawdę. Mam na myśli, wszystko zamknięte; rząd zamknięty; nasz kraj się zamknął. Nienawidzę używać słowa utknęliśmy, ale byliśmy. Postanowiliśmy zostać tam, gdzie byliśmy” Kelly'ego podobno powiedział podczas wirtualnego ratusza z pracownikami ABC w czwartek (21 maja).

„Na szczęście dla nas, mieliśmy troje dzieci. A potem, wiesz, to miał być dwutygodniowy wyjazd i od razu wróciliśmy do pracy. Ryana i oboje zdecydowaliśmy, że lepiej będzie zrobić program, ponieważ po prostu czuliśmy, że we wszystkim, co dzieje się na świecie, być może jakaś normalność robienia tego, co zwykle robimy, nawet jeśli było to jak w bardzo nietypowych okolicznościach, byłoby dla nas najlepsze” – wyjaśniła podczas ratusza.

„Byłam bardzo wdzięczna, że ​​przynajmniej mam przy sobie dorosłe dzieci. To znaczy, mamy rodzinę w naszym domu i oni wciąż są w domu, a my jesteśmy tutaj i to jest bardzo niepokojące. Myślę, że ludzie są niespokojni wszędzie, wszędzie, w całym kraju i na całym świecie. Myślę więc, że to wielka korzyść dla nas, że mamy siebie nawzajem, mamy naszą widownię i po prostu słyszymy głos Briana Chapmana do mojego ucha, naszego reżysera z samego rana. Po prostu normalizuje wszystko tak nienormalne, jak to wszystko jest”.

Kelly'ego niedawno obcięła synowi włosy na żywo w telewizji. Zobacz, co się stało…