Marisa Tomei żałuje, że przyjęła rolę mamy w Hollywood – oto dlaczego
- Kategoria: Inne

Marisa Tomei mówi o jednej z rzeczy, których żałuje w Hollywood: przyjmowaniu ról, w których gra matkę.
„Naprawdę żałuję, że zacząłem tę drogę i naprawdę żałuję, że zacząłem to robić” Marisa powiedział zderzak . „Wiesz, byłem namawiany do tego – nie [„King of Staten Island”], ale mam na myśli tylko tę zmianę – i naprawdę zawsze czułem, że„ Och, mógłbym grać w wiele rzeczy. ”Szczerze mówiąc, [ granie mamy jest] prawdopodobnie bardziej naciągane niż inne rzeczy. Ale to… tak, myślę, że powiedziałem wszystko.
„Myślę, że każdy aktor i aktorka ma dla nich wiele wymiarów i jeśli zakres tego, co się pisze i robi, jest wąski, a chcesz dalej pracować, rób, co możesz” – dodała. „Mam na myśli, że tak. Próbowałem tego. To może nie była właściwa droga, ale wiesz, staram się jak najlepiej ją wykorzystać.
Marisa odpowiedziała w ten sposób, gdy zapytano ją o role, które chciałaby zagrać, mówiąc: „Mam na myśli nawet gatunki, w których chciałbym być, wiesz? Femme fatale i to w stylu noir. Nadal uważam, że są inne aspekty nawet komedii romantycznych. Naprawdę je kocham, ale wiesz, naprawdę na poziomie pokręconym. Jest ich tak wiele, wiele – jak wiele jest kobiet, jest tak wiele ról”.
Marisa gra Pete'a Davidsona mama w nadchodzącym filmie Król Staten Island , jutro. Obejrzyj trailer! Gra również ciocię May w Człowiek Pająk kino. Marisa zdobyła Oscara w 1993 roku za niesamowitą rolę w komedii Mój kuzyn Vinny .