Rachel Lindsay z The Bachelorette otwarcie mówi o uczestnictwie w proteście na cześć George'a Floyda

Rachel Lindsay opowiada o swoich doświadczeniach z udziału w pokojowym proteście na cześć George'a Floyda przez weekend.

Były Wieczór panieński gwiazda mówiła w swoim podcastie Higher Learning o wydarzeniu w Miami na Florydzie, mówiąc, że „uderzyło mnie to tak mocno”.

„Słyszałem piękne przemówienia” Rachela dzielić. „Pięknie było widzieć tak wielu ludzi w jedności maszerujących i protestujących w obronie tego, w co wierzyli, i niesprawiedliwości, z jakimi borykają się w tym kraju”.

Dodała, że ​​całe doświadczenie, jak również Jerzy śmierć „uderzyła mnie tak mocno”.

„To po prostu tak surowa rzeczywistość, że to, z czym mamy do czynienia i z czym inni ludzie nie muszą sobie radzić, ponieważ nie wpływa to bezpośrednio na nich”.

Rachela narzeczony, Bryana Abasolo , opublikowali na Instagramie informację o proteście, w którym wzięli udział. Zobacz, co napisał poniżej.

Jeśli tego nie widziałeś, Rachela miał kilka rad dla Hannah Brown po jej kontrowersjach związanych ze słowem na N.

Zobacz ten post na Instagramie

Protestowałem w ten weekend. Maszerowałem pokojowo z ludźmi wszystkich ras, aby uczcić George'a Floyda i walczyć o niesprawiedliwości, których czarna społeczność doświadcza od wieków w tym kraju. Emocje, które towarzyszyły mi przy każdym kroku podczas protestu, były ogromne. Łzy spłynęły mi po twarzy, kiedy pomyślałem o zdjęciach George'a Floyda przyszpilonego do ziemi, wołającego matkę w ostatnich chwilach oddychania. Widziałem tyle pasji i emocji u tak wielu ludzi z różnych środowisk, jednoczących się i śpiewających na dachach w tak niesamowitej i słusznej sprawie. Tą przyczyną jest zapewnienie wszystkim ludziom prawa do życia, wolności i dążenia do szczęścia. Niestety, w czarnej społeczności jest tak wielu, którym odmawiano tego prawa o wiele za długo. To smutne, gdy się pomyśli, że morderstwo czarnego mężczyzny uchwycone przed kamerą, aby świat mógł je zobaczyć, otworzyło ludziom oczy. Czarna społeczność próbowała nam powiedzieć od zawsze, ale nie słuchaliśmy, nie dbaliśmy o to lub po prostu nie zwracaliśmy uwagi, ponieważ nie miało to na nas wpływu. Ja, wraz z każdą inną osobą nie-czarną, w pewnym momencie byłem tego winny. Colin Kaepernick próbował w pokojowy sposób szerzyć świadomość i protestować przeciwko tym okrucieństwom. Został upomniany, uznany za antyamerykańskiego i ostatecznie wyrzucony z gry, którą kochał, ponieważ bronił tego, w co wierzył i po prostu chciał rzucić światło na brutalność policji. Wszyscy powinniśmy byli wtedy wysłuchać i podjąć działania. Obserwowanie, jak duże miasta płoną, zamieszki i grabieże, jest czymś, w co nie wierzę lub nigdy nie chcę tego widzieć i modlę się, abyśmy mogli zachować pokojowy protest. Ale oto jesteśmy teraz… po której stronie historii będziesz? Strona, która nadal rozpieszcza swoje przywileje i przymyka oko na to, co naprawdę się dzieje? Albo stronę, która woła i potępia rasizm, kiedykolwiek i gdziekolwiek podnosi swój paskudny łeb? Jest tylko jedna prawidłowa odpowiedź. Wszystkie życia nie będą miały znaczenia, dopóki życie Czarnych nie będzie miało znaczenia. #blacklivesmatter #ripgeorgefloyd #miłość #pokój #życie #wolność #szczęście

Post udostępniony przez Bryan Animals DC, CNS, CPT (@thebryanabasolo) wł