Halsey wyjaśnia ważny powód, dla którego nie mówi „my” podczas omawiania niesprawiedliwości wobec czarnej społeczności
- Kategoria: Czarne życie ma znaczenie

Halsey wyjaśnia coś bardzo ważnego ze swojego doświadczenia.
25-letnia piosenkarka „Without Me”, która była m.in aktywny i wokalny uczestnik w trwających protestach przeciwko systemowemu rasizmowi i brutalności policji po zabójstwie George'a Floyda , odpowiedziała na post, w którym stwierdziła, że „nigdy nie przyznaje się” do swojej czarnej strony we wtorek (2 czerwca). (Jeśli nie wiedziałeś, Halsey jest dwurasowy).
ZDJĘCIA: Zobacz najnowsze zdjęcia Halsey
„Zauważ, że @Halsey nigdy nie przyznaje się do swojej czarnej strony, ale „wspiera”. Przestań być ignorantem. Nigdy nie przyznała się do swojej czarnej strony. Dlatego NIGDY jej nie poprę. W swoim poście pisze „niech przemawiają czarne osoby”, a nie „niech przemawiają nasze osoby”. Nie, pieprzyć ją” – napisali w usuniętym tweecie.
„Jestem biały przechodzący. to nie moje miejsce, aby mówić „my”. to moje miejsce, aby pomóc. cierpię z powodu mojej rodziny, ale nikt mnie nie zabije ze względu na mój kolor skóry. Zawsze byłam dumna z tego, kim jestem, ale byłoby absolutną krzywdą mówić „my”, kiedy nie jestem podatna na taką samą przemoc” – odpowiedziała.
Oto jak pomóc sprawie Black Lives Matter.
jestem biały przechodzący. nie do mnie należy mówienie „my”. to moje miejsce do pomocy. cierpię z powodu mojej rodziny, ale nikt mnie nie zabije ze względu na mój kolor skóry. Zawsze byłem dumny z tego, kim jestem, ale byłoby absolutną krzywdą mówić „my”, kiedy nie jestem podatny na taką samą przemoc. https://t.co/2p6RVJixwl
— h (@halsey) 3 czerwca 2020 r